Obudziliśmy się rano, zjedliśmy śniadanie, pogadaliśmy z gospodarzem… i wyszło na to, że Marcin niekoniecznie chce się nas tak szybko… Read the postWYPRAWA NA ULRIKEN
Sądnego dnia wyprawę zaczęliśmy we trójkę, gdyż kolega Rafała – Marcin – chciał z nami dojechać do Hamburga. Czemu nie… Read the postZŁE DOBREGO POCZĄTKI