Wielkimi krokami nadchodził koniec sierpnia i lato zbliżało się ku końcowi. Korzystając z okazji, że moi pracodawcy wybyli na wakacje,…
Wielkimi krokami nadchodził koniec sierpnia i lato zbliżało się ku końcowi. Korzystając z okazji, że moi pracodawcy wybyli na wakacje,…
Dni mijały, a ja coraz bardziej i bardziej stawałam się mieszkanką tej pięknej, przyfiordowej krainy. Do południa pracowałam, po południu…