Pomimo, że telefon się zepsuł, nie pospałam długo, gdyż raniusieńko (chciałam napisać, że o świcie, ale jasno jest przecież non…
Tag: noc
Po wielu próbach, rozmowach i prośbach, w końcu się udało! Dostałam 3 dni wolnego pod rząd (TRZY POD RZĄD :P!!!).…
Piękne rzeczy dzieją się w najmniej oczekiwanych momentach :). Wczoraj w nocy, po głównej pracy, czyli po 21, wybraliśmy się…
Na wstępie muszę powiedzieć, że kocham moich szefów ;)! Parę dni temu rozmawialiśmy z Hansem i Arne o tym, że…
Ja się chyba nigdy tutaj nie wyśpię… 😀 Dzień polarny sprawia, że wieczorem wcale nie jestem zmęczona (nawet po ciężkim…
Pracy jest całkiem sporo, jak na razie głównie w kuchni przy przygotowywaniu (UWAGA!) fast-foodowego żarcia i ogarnianiu pensjonatu… Kto by…
Pod koniec tygodnia Erlend wrócił z pracy, więc znów przeniosłam się na chwilę w jego cztery kąty. Niby przyjechałam autostopem…
Tak jak postanowiliśmy dzień wcześniej, po skończonej pracy, spakowaliśmy plecaki, zgarnęliśmy namiot, wędkę, mnóstwo prowiantu (w końcu przed nami kolacja…
Po krótkich wczasach, znów rano wsiadłam na rower i popedałowałam żwirową drogą wzdłuż mojego ulubionego fiordu do studia Sissel, gdzie…