Po nieprzespanej nocy, obudziłam się później niż zwykle. Na szczęście moje „szefostwo” nie robiło z tego problemów. Szybko się ogarnęłam,…
Tag: rzeka
Umówiliśmy się, że właściwie mogę wstawać kiedy chcę, zjeść śniadanie i wtedy dawać znać Sissel albo Geirowi (którzy zazwyczaj byli…
Zapatrzona w srebrzyste i baśniowe góry nie spodziewałam się, że nagle zadzwoni do mnie telefon! Co…
Po mega obfitym śniadaniu ledwo mogłam się ruszyć… Serio… czasem autostopowa dieta może dość mocno zaskoczyć bogactwem i różnorodnością produktów…
Jechaliśmy na południe, znów zaczęły pojawiać się górzyste tereny, a po drodze mijaliśmy piękne krajobrazy, góry, jeziora, przechadzające się renifery,…