Obudziliśmy się koło 10:00 i wylegliśmy z namiotów, by powitać świat. Wszystko wskazywało na to, że to będzie dobry dzień.… Read the postDROGI SIĘ ROZCHODZĄ…
Obudziliśmy się chwilę po 9:00, wylegliśmy z ciepłego już śpiworowego kokonu, postawiliśmy stopy na otaczającej nas trawie i rozejrzeliśmy się… Read the postNOWA PRACA, NOWI LUDZIE, NOWA ENERGIA