Po skokach udaliśmy się na obiad, i tam mieliśmy zdecydować o dalszej podróży. Padło kilka pomysłów. A to nocnym pociągiem… Read the postPUSTO-PATO-STANY, CZYLI CIĄG DALSZY UKRAIŃSKIEJ PATOMAJÓWKI
Obudziliśmy się chwilę po 9:00, wylegliśmy z ciepłego już śpiworowego kokonu, postawiliśmy stopy na otaczającej nas trawie i rozejrzeliśmy się… Read the postNOWA PRACA, NOWI LUDZIE, NOWA ENERGIA