Piękne rzeczy dzieją się w najmniej oczekiwanych momentach :). Wczoraj w nocy, po głównej pracy, czyli po 21, wybraliśmy się…
Tag: renifer
Po krótkich wczasach, znów rano wsiadłam na rower i popedałowałam żwirową drogą wzdłuż mojego ulubionego fiordu do studia Sissel, gdzie…
Przed nami ostatnie 6 godzin wspólnej podróży z Wolfgangiem. Pomału wracaliśmy do miasta, znów (zresztą jak zwykle ;)) mijając…
Po mega obfitym śniadaniu ledwo mogłam się ruszyć… Serio… czasem autostopowa dieta może dość mocno zaskoczyć bogactwem i różnorodnością produktów…
Jechaliśmy na południe, znów zaczęły pojawiać się górzyste tereny, a po drodze mijaliśmy piękne krajobrazy, góry, jeziora, przechadzające się renifery,…